"Jeżeli twierdzisz, że mi ufasz - ufaj mi całym sobą. Ufaj mi – naprawdę. Potrzebuję Twojej wiary we mnie. Ona unosi moje skrzydła. Ty, moja mądra, dorosła Mamo we mnie wierzysz; Ty, dorosły, potężny Tato – ufasz, że dam radę, więc ja – Wasz malutki syn, Wasza mała córeczka – PORADZĘ SOBIE. Otoczony Twoimi ciepłymi zapewnieniami odnajdę w sobie siłę do tego, by sobie poradzić. Otulony Twoim wsparciem, Twoją pewnością i wiarą we mnie – będę latał…"
Katarzyna Wnęk – Joniec "Nie przydeptuj małych skrzydeł"
Nasze dziecko idzie do przedszkola. Rozpoczyna nowy etap w swoim życiu. Jest to trudne dla dziecka, a przede wszystkim dla nas rodziców. Jak ułatwić dziecku i sobie adaptację? Jak najłagodniej przystosować się do nowych warunków?
By adaptacja przebiegła sprawnie, wystarczy odpowiednio się przygotować i stosować kilka ważnych zasad.
Zacznijcie od siebie
Pozytywne nastawienie rodziców przekłada się na spokój i pewność dziecka. Nawet jeżeli macie wątpliwości, boicie się, a myśl o zostawieniu dziecka w przedszkolu wzbudza w Was niepokój, to pod żadnym pozorem nie pokazujcie tego dziecku. One są jak barometr - wyczują Wasze emocje i lęki, przejmą je i zaczną się niepotrzebnie obawiać przedszkola.
Zaufajcie nauczycielom z przedszkola, że we właściwy sposób zaopiekują się Waszym dzieckiem. Mają odpowiednie kwalifikacje i zrobią wszystko, by było jak najlepiej Waszemu dziecku.
Warto skorzystać z drzwi otwartych, warsztatów i zajęć adaptacyjnych oferowanych przez przedszkole. Nie bójcie się zadawać pytań, macie prawo nie wiedzieć wszystkiego, w końcu pierwszy raz puszczacie dziecko do przedszkola. Zapamiętajcie imię wychowawców, angażujcie się w przedszkolne wydarzenia, czytajcie ogłoszenia, zaprzyjaźnijcie się z innymi rodzicami w grupie - zyskanie partnerów do rozmów i dzielenia obaw na pewno doda otuchy.
Rozmawiajcie z dzieckiem
Przygotujcie dziecko na zmiany związane z przedszkolem. Opowiedzcie Wasze historie związane z przedszkolem, pokażcie zdjęcia z tamtego okresu. Dziecko nie ma pojęcia, czym jest przedszkole, dopóki nie zobaczy go i od zewnątrz i od środka. Pójdźcie z dzieckiem do przedszkola, by zobaczyło, jak wygląda. Opiszcie, co tam się dzieje. Że jest mnóstwo dzieci, które będą jego kolegami i koleżankami, z którymi będzie się bawiło, że są super zabawki, które już na niego czekają, że w przedszkolu jest pani, która zawsze pomoże, przytuli, jak będzie potrzeba, że jest pyszne jedzenie, a dzieci, które chodzą do przedszkola nie są już dzidziusiami – są duże. Bądźcie dumni, że Wasze dziecko staje się przedszkolakiem, okażcie mu to.
Można przeczytać różne bajki opowiadające o bohaterach idących przedszkola, by dziecko mogło oswoić się z tym, co go czeka.
Absolutnie nie straszyć dziecka przedszkolem: "Jak pójdziesz do przedszkola, to nauczą Cię ", "Jak nie będziesz mnie słuchał, to w przedszkolu Cię nauczą". Przedszkole ma kojarzyć się dziecku z bezpiecznym miejscem.
Pozwólcie na samodzielność u dziecka
Samodzielne ubieranie i rozbieranie, zakładanie butów, korzystanie z łazienki, jedzenie łyżką, sprzątanie po zabawie - to powinien umieć każdy 3-latek idący do przedszkola. Nie wyręczajcie dziecka, dajcie mu odpowiednią ilość czasu, przestrzeń, a w razie problemów podpowiedzcie, doradźcie, a czasami obserwujcie i pozwólcie się pomęczyć. Pora przyzwyczaić się, że Wasze dziecko nie potrzebuje już swoich rodziców na każdym kroku i przy każdym działaniu.
Odzwyczajanie od rodziców
Dziecko powinno wiedzieć, że rodziców może nie być jakiś czas, ale zawsze wracają. Warto odpowiednio wcześniej oswajać dziecko z nieobecnością rodzica. Pozostawiając dziecko pod opieką innej osoby (opiekuna, babci, cioci) zapewnijcie dziecko, że wrócicie, odnosząc się przy tym do stałego punktu dnia (po obiedzie, przed kąpielą itp.). Zawsze trzeba dotrzymywać danego słowa, aby nie zawieść zaufania dziecka i wracać o umówionej porze.
Wprowadzenie nowego rytmu dnia
Przed planowanym terminem rozpoczęcia przedszkola, uporządkujcie rytm dnia dziecka. Planujcie posiłki i drzemkę o tej samej porze (warto zorientować się wcześniej, jak wygląda przedszkolny harmonogram dnia). Aby uniknąć problemów z porannym wstawaniem, kładźcie dziecko trochę wcześniej spać.
Dajcie czas na oswojenie nowej sytuacji, nie wymagajcie zbyt wiele
Wasze dziecko potrzebuje czasu, by poznać nowe otoczenie, rówieśników i nauczycieli. Z kolei nauczyciele potrzebują czasu, by poznać dzieciaki i ich rodziców. Powoli, dzieci, jak i ich wychowawcy, "dotrą się" i nauczą siebie nawzajem. Adaptacja przedszkolna to proces a nie jednorazowa sytuacja. Dziecko ma prawo do oporu przed tak dużą zmianą w swoim życiu. Może z trudem zaakceptować fakt, że nie będzie już traktowane w wyjątkowy sposób, będzie na tych samych prawach, co reszta grupy. Wychowawcy będą dzielić swój czas i uwagę między wielu przedszkolaków. Ponadto nowe smaki, pora drzemki i zabawy będą narzucone odgórnie, a nie dostosowywane indywidualnie do dziecka. Na oswojenie tego wszystkiego potrzeba czasu. Bądźmy wyrozumiali, pozwólmy na bunt i płacz. Zachowujmy spokój i okażmy dziecku wsparcie. Pozwólmy, by dziecko opanowało nowe zasady w swoim tempie.
Unikajcie długich pożegnań
Najczęstszym błędem rodziców jest przeciąganie pożegnań. Dziecko płacze, bo boi się rozstawać z rodzicami lub chce do domu. Jeśli rodzic wydłuża czas pożegnania to daje dziecku nadzieję, że ten ostatecznie zmieni zdanie i ulegnie presji płaczu. Żegnanie się staje się wtedy trudniejsze dla dziecka. Żegnajcie się czule, ale szybko – przytulcie dziecko, pocałujcie, zapewnijcie o tym, że przyjdziecie po obiedzie i zaprowadźcie do sali.
Nie zaglądajcie do sali po rozstaniu się z dzieckiem. Za drzwiami w sali pełnej dzieci Wasze dziecko szybko zapomni o braku rodziców i zacznie bawić się z dziećmi. Zaglądając do sali utrudniacie dziecku rozpoczęcie dnia. To dla niego powrót do etapu pożegnania, który może się zakończyć płaczem.
Bądźcie konsekwentni. Nie ulegajcie, gdy dziecko płacze – jeśli rozpaczliwy płacz dziecka sprawi, że „w drodze wyjątku” zabierzecie go do domu – uwierzcie, że to nie będzie raz, powtórzy się to z pewnością. Dziecko będzie wypróbowywało kolejny raz płaczem to, co będzie chciało.
Nie przekupujcie. Obiecywanie nagród w postaci zabawek czy słodyczy do niczego nie prowadzi, tylko wpędza w spiralę wymuszania nagród. Nie tędy droga. Dziecko musi zrozumieć, że ma nowe obowiązki. Pochwal go, jeśli sobie świetnie poradzi i rozpocznie dzień w przedszkolu bez płaczu.
Panujcie nad emocjami. Nie okazujcie dziecku smutku. Twój smutek dla dziecka oznacza, że szykuje się coś nieprzyjemnego. Nawet, jeśli jest ci ciężko – nie okazuj tego dziecku. Jeśli oczekujesz od dziecka by było dzielne – zacznij od siebie.
Początki w przedszkolu bywają trudne. Prędzej czy później dziecko polubi przedszkole. Po przytuleniu i całusku z uśmiechem będzie znikało w przedszkolu a po powrocie opowiadało swoje przygody w nim.
Comentarios